Ściana – Trzy miesiące później

Po trzech miesiącach od powstania moja ściana wygląda tak :

Spośród ok. 180 roślin, które zostały wykorzystane do stworzenia ogrodu wertykalnego do tej pory wypadły trzy: jeden Aeschynanthus, jedno Anthurium oraz jedna sztuka Chlorophytum. Obserwując co dzieje się z ogrodem to nie sądzę aby wypadło więcej roślin. Na ścianie pojawiło się dużo nowych przyrostów. Zielistka oraz Aeschynanthus zaczynają kwitnąć a scindapsus puszcza wiele młodych liści. Jednym słowem, do tej pory sukces. Sądzę, że taki efekt był w dużej mierze spowodowany dobrym doświetlaniem ogrodu. Nasze biuro czynne jest pięć dni w tygodniu od 8 do 16. W tych godzinach nasza ściana jest dobrze doświetlana sześcioma sztukami specjalnych 60 watowych żarówek, które mają za zadanie zastąpić przynajmniej w części światło słoneczne. Co o tym sądzicie? Jakie są Wasze doświadczenia z takiego typu oświetleniem?

utworzone przez | sie 14, 2012 | Zielone ściany ogólnie | 0 komentarzy

0 komentarzy

Wyślij komentarz